Joga dla każdego ciała

- Uczę tak, jak sama chcę być uczona: bez narzucania sztywnych ram, ze zrozumieniem dla różnorodności osób praktykujących.
- Wszystkie osoby są mile widziane, niezależnie od ich wieku, sprawności fizycznej, zdrowia, tożsamości płciowej, narodowości, wyznania, orientacji seksualnej, itd.
- Używam inkluzywnego języka, staram się utrzymywać kontakt z grupą i pytać, czy moje wskazówki są dla wszystkich jasne.
- Bezpieczeństwo osób uczestniczących jest dla mnie najważniejsze, co oznacza, że nie daję siłowych korekt i rozumiem, jeśli ktoś nie chce być dotykany.
- Nie wartościuję wariantów asan od "najłatwiejszej" do "najtrudniejszej", bo mnie mnie decydować, co dla kogo jest trudne lub łatwe.
- Na moich zajęciach nie ma miejsca na sekzism, ageism, rasizm, mizoginię, ocenianie czyjegoś wyglądu czy homofobię.
- Dobieram intensywność zajęć tak, żeby każda osoba miała poczucie, że uczestniczyła w praktyce jogi, a nie eliminacjach na igrzyska olimpijskie w gimnastyce sportowej.
- Pracowałam w korpo, jestem mamą, kobietą w średnim wieku, przeszłam parę poważnych operacji, biegałam długodystansowo
- rozumiem, że nasze ciała i głowy mogą mieć lepsze i gorsze dni na macie, że możemy wychodzić z kontuzji, goić się po operacji, mieć na koncie zarwane noce lub ciało sztywne ze stresu.

Legalna Joginka